Za nami drugi przystanek w ramach sponsorowanej przez markę Żywiec kultowej już trasy Męskie Granie. Pomimo niesprzyjającej prognozy i trudnych warunków atmosferycznych przed wydarzeniem ekipa techniczna Męskiego Grania po raz kolejny udowodniła, że nie ma dla nich rzeczy niemożliwych i 12 i 13 lipca w EPSD Aeroklubie Szczecińskim wystąpili m.in.: Męskie Granie Orkiestra 2020: Daria Zawiałow, Król, Igo, a także Mrozu, PRO8L3M i Nosowska. Na zakończenie koncertów publiczność zobaczyła tegoroczną Męskie Granie Orkiestrę w składzie Daria Zawiałow, Mrozu i Kacperczyk, która wykonała na żywo m.in. singiel „Wolne Duchy”.
Piątkowe koncert
W tym roku trasa Męskie Granie świętuje swoje 15-lecie. Z tej okazji na fanów najlepszej polskiej muzyki czekają wyjątkowe niespodzianki. Nie zabrakło ich również podczas drugiego przystanku na trasie, czyli w Szczecinie. Zaczęło się od występu nie tylko dającej do myślenia, ale i potrafiącej poruszyć Ivo, która zaprezentowała się na Scenie Ż. Następnie Scenę Główną otworzył Rubens. W Szczecinie artysta zaserwował m.in. utwory z nadchodzącej płyty. Po tym występnie publiczność znów przeniosła się pod Scenę Ż – tym razem, aby posłuchać intrygującego duetu Miętha, niebojącego się lawirować między różnymi muzycznymi gatunkami. Następnie do filmowego świata przenieśli publiczność L.U.C. & Rebel Babel Film Orchestra, którzy zaprezentowali wielokrotnie nagradzaną muzykę do filmu „Chłopi”. Po 19.15 nadszedł czas na Projekt WOW, czyli alternatywny „boysband” w składzie: Waligóra, Odoszewski, Wolas, który wziął na warsztat piosenki pamiętane przez artystów ze wczesnego dzieciństwa. Później swoim głosem porwała słuchaczy charyzmatyczna Kaśka Sochacka. Po jej występie Scenę Ż przejęła Marcelina, która hipnotyzowała zebranych swoją wyjątkową energią. Świetne show przygotował również Mrozu. Podczas tego koncertu publiczność tańczyła i śpiewała pod sceną. Na koniec piątkowych koncertów na Scenie Ż solowo-funkowe brzmienia zaprezentował skład P.Unity. Kiedy około 22.30 na Sceną Główną wkroczyła Męskie Granie Orkiestra 2020 w składzie: Daria Zawiałow, Król i Igo, zawrzało. Artyści wykonali program przygotowany z myślą o edycji z 2020 roku. W Szczecinie, poza ich świetnie znanym singlem „Świt”, wybrzmiały jeszcze m.in. „Byłaś serca biciem” oraz „Nie stało się nic”.
Sobotnie koncerty
Nie mniej emocji czekało na publiczność w sobotę. Tego dnia Scenę Ż otworzył elektroniczny duet Kępiński >i< Kowalonek. Następnie na Scenie Głównej swój solowy materiał prezentował znany z licznych rodzimych projektów muzycznych Bartek Królik. Później do świata rapu przeniósł zebranych Bisz. Po tym koncercie nastała muzyczna wolta – na Scenę Główną wkroczył legendarny zespół T.Love. Około 19.30 zrobiło się bardziej nastrojowo – wszystko dzięki koncertowi Skubasa, któremu w Szczecinie towarzyszyła Kathia. Następnie Sceną Główną zawładnął uwielbiany przez publiczność duet PRO8L3M. Zaraz po tym hip-hopowym występie zebrani zostali przeniesieni w jazzowe rejony – wszystko za sprawą składu Marcin Masecki Trio. Wielkie poruszenie wywołał również występ Nosowskiej, podczas którego publiczność szalała pod sceną. Na zakończenie koncertów na Scenie Ż wybrzmiał efemeryczny wokal i romantyczne teksty w wykonaniu Jeszcze. Na zakończenie Męskiego Grania w Szczecinie nadszedł czas na najbardziej wyczekiwany koncert weekendu – na Scenę Główną wkroczyła Męskie Granie Orkiestra 2024 w składzie Daria Zawiałow, Mrozu i Kacperczyk. Muzycy poza tegorocznym singlem „Wolne Duchy” zagrali też m.in. „Cykady” czy „Kocham być z Tobą”.
Specjalne podziękowania dla ekip przygotowujących szczecińską odsłonę projektu: ARAM Multimedia, ELmark, FOSA, GMB Pro Sound, Green Beam Design, Herc Creative Lab, LUMEN, Powozownia Events, Reslogistic, SĘKOWSKI SCENY i Transcolor – pomimo bardzo trudnych warunków pogodowych w dniach poprzedzających wydarzenie, koncerty odbyły się bez zakłóceń.